Miłość w związku…każdy jej pragnie i szuka. Każdy chce być przez kogoś kochany. Marzymy o wyjątkowej miłości, która wzbudzi te motylki w brzuchu i przyniesie nadzieję, że z tą jedną wyjątkową osobą czeka nas coś przepięknego, że z nią możemy tworzyć życie o którym śnimy. Początki wspólnej drogi i uczucia, które jej towarzyszą przychodzą, jakby z łatwością i lekkością. Im dłużej związek trwa, tym więcej wymaga wysiłku. Każdego dnia pracujemy nad tym, by rozwijać się w pracy, spełniać swoje obowiązki, dbamy o dom, o ciało, aktywność fizyczną. A ile czasu w ciągu każdego dnia poświęcamy na dbanie o związek, który tworzymy, o relację, która jest czymś, czego tak bardzo pragniemy?
Z podcastu „Jak utrzymać miłość w związku ” dowiesz się
- Dlaczego to, co połączyło pary na początku nagle znika?
- Kiedy miłość w związku wygasa i dlaczego?
- Co zrobić, aby miłość i głębokie uczucia w związku stale nam towarzyszyły?
- Co sprawia, że związek staje się stabilny?
- Jakie działania sprawiają, że związek staje się silniejszy?
- Czy by być szczęśliwym wszystko trzeba robić razem?
- Czy różnice w związku mogą tylko dzielić?
- Jakie 7 sposobów na podtrzymanie głębokiego uczucia w związku rekomenduję.
Może Cię też zainteresować artykuł „Jak odbudować namiętność w związku”, w którym piszę więcej o tym, jak zadbać o tą wyjątkową bliskość między dwiema połówkami, która wyróżnia relację z partnerem od wszystkich innych relacji międzyludzkich.
Transkrypt podcastu „Jak utrzymać miłość w związku”
O różnych etapach miłości mówił w swojej koncepcji Sternberg. Uznał on, że miłość w związku składa się z namiętności, intymności i zaangażowania. W zależności od tego, jak długo trwa związek wszystkie te komponenty nadal występują, ale zmienia się ilość udziału każdego z nich. I tak, kiedy zakochujemy się w kimś, to najintensywniejsza jest namiętność. To ona sprawia, że mózg zakochanego człowieka szaleje i cały świat wokół przestaje istnieć. Jak funkcjonuje mózg człowieka zakochanego? Podobnie jak człowieka uzależnionego. Gdyby więc spędzić całe życie na takiej górce emocjonalnej, to nie byłoby to zdrowe, bezpieczne dla naszego organizmu. Trudno byłoby opiekować się dziećmi, chodzić do pracy i zajmować się wszystkimi normalnymi rzeczami, które zapewniają nam życiowy byt, nie moglibyśmy dbać o zdrowie, o relacje z innymi ludźmi. Namiętność w związku wygasa po około 2 latach, czasem dużo wcześniej.
Intymność gwarantem długiego związku
Wiele osób uważa, że to namiętność jest gwarantem długotrwałego związku. Jednak gwarantem związku jest intymność, poprzez którą rozumiemy nie, jak się niektórym wydaje intymność seksualną, ale bliskość emocjonalną, poczucie przyjaźni, bliskości. To ten komponent zabezpiecza związek. Spadek namiętności jest czymś normalnym, a nawet wskazanym. Jednak musi ona zachować pewnie poziom po to, by związek w ogóle mógł trwać. Dlatego ludzie, którzy bardzo się od siebie oddalili i trudno jest im ze sobą być, ale jednak nadal bardzo chcą, to szukają tej namiętności. Szukają tego, co sprawiło, że dobrze im było razem na samym początku.
Mówi się o tym, że namiętność jest po to, by ludzie mogli się sobą oczarować i być ze sobą, mieć dzieci. Porównywana jest często do szaleństwa. Ona zasłania nam wszystkie braki i wady drugiej połowy. A gdy przychodzi moment, że emocje opadają i cała biochemia się zmienia zaczynamy widzieć drugiego człowieka realnie. Przychodzi rozczarowanie „przecież Ty byłeś kiedyś inny/inna”. To wszystko jest potrzebne Twojemu związkowi.
Rozczarowanie – pierwszy test dla związku
Rozczarowanie, które przychodzi jest trochę takim testem, czy mimo tych różnych trudności ta relacja jest w stanie przetrwać. To pierwszy kryzys dla związku. Zobaczenie, że partner nie jest idealny, że ja nie jestem idealny i uznanie, że mimo to możemy dalej żyć razem. To umiejętność powiedzenia „pokochałam Cię, bo byłeś idealny, teraz widzę Cię realnie i kocham Cię jeszcze bardziej”. Choć na umiejętność powiedzenia tak dojrzałego zdania potrzeba wiele czasu. Uznanie, że akceptujemy się wzajemnie z tymi wadami, niedoskonałościami, które każdy z nas ma. To trudna sztuka. Czasem nie do przejścia.
Uczucia w związku są jak ognisko, które póki jeszcze się żarzy, to jest szansa je rozpalić. Kiedy zgaśnie to trudno już wzniecić ugaszony żar. Tak samo jest z namiętnością. Zabija ją rutyna, monotonia, schemat i codzienność. Pamiętasz początku swojego związku? Czy wtedy było nudno? Raczej nie. Ludzie wtedy dbają, aby zaprezentować się drugiej połówce z jak najlepszej strony. To, że uczucia nie wygasają wiąże się z decyzją o tym, że nad związkiem pracujemy codziennie.
Trzy komponenty miłości w związku
Podsumowując, czym jest namiętność, intymność i zaangażowanie w związku?
Namiętność to porywy serca, rumieńce na twarzy, drżenie kolan. Wiąże się z silnymi uczuciami. To moment, kiedy chcemy ze sobą spędzać 24h/ dobę. Pojawiają się pikantne smsy, rozmowy i nie przeszkadza nam nic, by do siebie dotrzeć, by spędzić choć odrobinę czasu ze sobą. Czasem pary mówią tak: „kiedyś to był w stanie przyjechać do mnie po pracy na 2 h, jadąc 150km, dzisiaj leży na kanapie i nie przyjdzie po mnie do pracy nawet”. To pokazuje, jak wiele w czasie, kiedy namiętność jest najsilniejsza jesteśmy w stanie robić dla drugiej połowy.
Intymność natomiast to bliskość o charakterze psychicznym, duchowym. To moment, kiedy chcemy dzielić się swoimi myślami, przeżyciami, obawami. To moment, kiedy wierzymy, że nie zostaniemy zranieni, mamy wzajemny szacunek, rozumienie, dbamy o siebie, o potrzeby drugiej osoby, oferujemy pomoc. To uczucia, które są wynikiem komunikacji partnerów. Dlatego tak ważne jest komunikowania się w związku, by intymność mogła trwać i być na dobrym poziomie.
Trzeci komponent, czyli zaangażowanie jest związany z naszą kontrolą, działaniem. To wysiłki, które podejmujemy po to, aby związek mógł trwać. To praca, która owocuje stabilnością związku. Dlatego, jeśli związek trwa już długo musimy o niego dbać bardziej niż zwykle, niż wcześniej.
7 sposobów jak utrzymać miłość w związku
Podam Ci teraz 7 sposobów na podtrzymanie miłości w związku.
1. Spontaniczne niespodzianki
Kiedy ostatni raz zaskoczyłeś swoją drugą połówkę? Kiedy zrobiłeś coś spontanicznie, niespodziewanie? Przypomnij sobie ostatni miesiąc, gdyby zapytać Twoją drugą połowę, w jaki sposób ostatnim razem ją zaskoczyłeś, co by odpowiedziała? Nie myśl o tym, że może kiedyś to robiłeś, ale nie dostawałeś tego, więc zaprzestałeś i czekasz aż się to magicznie zacznie dziać. Wymówki w stylu, że nie mam pieniędzy na niespodzianki są słabym wyjaśnieniem. Nie ma niespodzianek, bo ich nie planujemy, nie myślimy o nich. Tu nie chodzi o pieniądze i kosztowne prezenty. Chodzi o wzmacnianie czasu razem. Jeśli finanse są argumentem to sprawdź, jak wiele radości może sprawić kupując świeczkę za 2zł, stawiając ją na stole, kiedy Twoja druga połowa się tego nie spodziewa. Z pewnością już ta mała rzecz może być nietypowa dla Was obu. Już teraz zaplanuj, jaką niespodziankę przygotujesz dla partnera/ partnerki w tym miesiącu.
2. Robienie z różnic zasobów
Pary bardzo często koncentrują się na różnicach, jakie są miedzy nimi, kiedy dochodzi już do konfliktów. Tak bardzo skupiamy się na różnym podejściu, różnym zdaniu, różnych potrzebach, różnych oczekiwaniach, planach, czy pomysłach, że nie zastanawiamy się nad tym, co te różnice nam dają. Koncentracja na różnicach wywołana jest napięciem, kłótniami.
Zastanów się, jakie różnice zauważasz w swoim związku, ale tym razem spróbuj się przyjrzeć, jakie ta różnica daje Wam możliwości rozwoju w Waszej parze. Czasem różni nas np. podejście do wychowania do dzieci. Ktoś może być bardziej rygorystyczny, kto inny bardziej uległy względem dzieci. Te różnice często wywołują konflikt. Zasobem takiej sytuacji jest to, że można się od siebie uczyć stawianie granic dziecku, albo bycia bardziej elastycznym, można szukać jakiejś drogi pośrodku, zasobem jest to, że dziecko uczy się różnego sposobu bycia z różnymi ludźmi.
3. Mówienie o tym, czego potrzebujemy w konstruktywny sposób
Zamiast pretensji sięgnij pamięcią wstecz do tego, co sprawiało Ci przyjemność. Zamiast powiedzieć: „nie masz w ogóle dla mnie czasu”, powiedz: „ pamiętasz, jak wcześniej jeździliśmy razem na rowerach? Co sobotę gdzieś wychodziliśmy. Świetnie było spędzać z Tobą czas we dwoje. I dobrze jest czuć, że to dla Ciebie też jest przyjemne. Może wrócimy do tego?”. Ten sposób mówienia o potrzebach sprawia, że osoba po drugiej stronie jest bardziej skłonna tą potrzebę zaspokoić. Dlaczego? Bo nie jest atakowana. Czuje się ważna i potrzebna, a nie krytykowana i oceniana, że czegoś nie zrobiła do tego pory, albo zrobiła coś źle.
4. Doceniania partnera
Jakże to trudna sztuka mówić sobie nawzajem „kocham Cię”, kiedy konflikty biorą górę. Na początku związku mówimy sobie to tak często, chwalimy, doceniamy, zauważamy różne rzeczy. Z czasem jest tego dużo mniej. Ale doceniania potrzebujemy tak samo mocno. Przypomnij sobie, co się dzieje, kiedy słyszysz coś miłego na swój temat…zwłaszcza, jeśli płynie to z ust partnera/ partnerki. Czujemy się ważni, zauważeni, docenieni, dowartościowani. Już dziś znajdź takie cechy swojej drugiej połowy, które według Ciebie najtrafniej ją opisują. Na początek wybierz tylko 3 i powiedz swojej drugiej połówce za co ją podziwiasz.
Co ważne, w Twoich słowach nie może się pojawić słowa ALE!
Może mógłbyś powiedzieć np.
- „lubię w Tobie to, że jesteś dowcipny, bo zawsze potrafisz mnie rozweselić, gdy jestem smutna” i uwaga, nawet jeśli masz ochotę dodać „czasem Twój dowcip nie jest najlepszy” – nie dodawaj tego.
- „cenię w Tobie to, że jesteś spokojna, bo uspakajasz mnie, gdy się złoszczę” i tutaj znów, jeśli chciałbyś coś dodać np. „tylko denerwuje mnie, że nie chcesz ze mną próbować moich sportowych zajęć” – nie rób tego.
5. Nie wszystko trzeba razem, dbaj o przestrzeń dla siebie
Wiele par żyjąc razem wyznaje zasadę, że skoro jesteśmy w związku powinniśmy wszystko wspólnie. Niestety to zabójca związku, który powoduje, że wkrada się rutyna i znudzenie sobą. Jedność partnerska, która rozumiana jest jako robienie wszystkiego razem, nie uwzględnia w ogóle kilku rzeczy: odrębności partnera i partnerki, innego systemu wartości każdego z nich oraz inności, co do osobowości i doświadczeń z domu rodzinnego. W praktyce oznacza to tyle, że próbujemy się przekonywać do swoich racji, myśli, podejść do różnych spraw. Tak bardzo boimy się stracić drugą osobę, że nie potrafimy równoważyć odrębności i jedności np.
- Sprawia nam trudność szanowanie potrzeby samotności drugiej połówki. Tego, że czasami może chcieć pobyć sama,
- Trudno nam przyjmować, że oprócz bycia razem potrzebujemy też pobyć osobno.
- Jest dla nas trudnym fakt, że druga połowa myśli inaczej, ma inne zdanie niż nasze.
Tego typu trudności pojawiają się, ponieważ rzadko rozmawiamy o potrzebie osobistej przestrzeni. Każdy może mieć inną i dobrze jest się tego uczyć nawzajem. Dobre związki umożliwiają zarówno zajęcia wspólne, jak i odrębne.
- Ważnym jest by potrafić się kochać, ale nie robić z miłości kajdanów.
- To ważne by jeść razem kolację, ale nie trzeba jeść z tego samego talerza.
- Istotne jest by bawić się razem, ale też trzeba pozwolić sobie być samemu.
Czy macie czynności, które robicie wspólnie i takie, które robicie oddzielnie?
6. Mówcie sobie o tym, co jest oczywiste dla Was
W zgiełku codziennego dnia zapominamy mówić o tym, co jest oczywiste. Może jest tak, że w związku jest spokojnie i czujemy się spełnieni, może zauważamy jakąś zmianę w postawie drugiej połowy, a może są rzeczy, które cieszą nas od zawsze i w głębi serca doceniamy to, że nasza druga połowa jest właśnie taka, ale nie mówimy o tym wprost. Rozmawiając z różnymi osobami w gabinecie często mówią o tym, jak ważne są dla nich bliskie osoby, ile dobrego dla nich robią. Czasem zmagają się z poczuciem winy, że nie potrafią tego wyrazić bezpośrednio do nich. Bardzo często słyszę „wie Pani, że ja mu nigdy tego nie mówiłam”. Czasem o tym, co najważniejsze najtrudniej powiedzieć bliskiej osobie. Tego trzeba się uczyć. A czasem nie mówienie sobie o oczywistych rzeczach tłumaczymy w ten sposób:
- „przecież on już to wie”
- „ona tego nie potrzebuje”
- „to takie sztuczne”
- „mnie też nikt nie mówi takich rzeczy”
Ile życzliwości i miłości wniosłoby powiedzenie
- „jestem z Ciebie dumna”
- „przy Tobie czuję się wyjątkowy”
- „zawsze mogę na Ciebie liczyć”
- „Twoja pomoc jest dla mnie ważna, dziękuję”
- „lubię, kiedy mnie słuchasz”
- „jesteś świetnym tatą”
- „jesteś cudowną żoną”
Mówienie sobie dobrych, miłych rzeczy jest piękne i bardzo buduje związek. Jest najprostszym sposobem na dawanie sobie czegoś wielkiego. A jednak wciąż sposobem, który jest rzadko wykorzystywany.
7. Czas wspólny
Wspólny czas nie jest jakimś najnowszym odkryciem. Jednak nie każdy wspólny czas jest efektywny i służący związkowi. Można siedzieć razem i oglądać wieczorem serial i nie czuć bliskości, a można oglądając ten serial dyskutować ze sobą, przytulać się i rozmawiać. Każda osoba z pary ma z pewnością jakieś wybrane aktywności, które chciałaby robić wspólnie. Nie na wszystkie aktywności druga połowa się zgodzi, ale warto o tym rozmawiać i pójść na kompromis. Pamiętając, że kompromis często nie jest w pełni satysfakcjonujący dla żadnej ze stron, bo każda musi z czegoś zrezygnować. Jest jednak na tyle dobry, że każdy z czegoś korzysta. Jakie czynności można robić wspólnie?
- Wyjście (bez dzieci) na obiad czy kolacje do waszej ulubionej knajpy lub baru
- Pomaganie sobie w przygotowaniu planu samodoskonalenia (dieta, nowy kurs, ćwiczenia, nowa praca)
- Wspólne gotowanie
- Wspólnie zjedzone śniadanie w dzień powszedni.
- Wspólne ćwiczenia gimnastyczne
- Wspólne weekendy poza domem (np. pikniki, wycieczki samochodem).
- Zabieranie dzieci w różne miejsca (np. do zoo, do muzeum, na obiad).
- Spotkania z parą wspólnych znajomych.
- Wspólne wyjścia na imprezy sportowe.
- Rozmowa albo wspólne czytanie przy kominku.
- Słuchanie muzyki.
- Wyjście na dyskotekę, na koncert
- Planowanie wakacji
- Spacery z psem
- Wspólna gra w gry planszowe lub w karty
Podsumowując to, co zostało do tej pory powiedziane warto pamiętać, że miłość w dłuższej perspektywie czasu nie jest sielanką, nie jest usłana różami i nie przypomina tego, co widzimy w romantycznych filmach. Miłość raz dana nie jest na zawsze. Miłość dana wymaga pielęgnacji, dbania i szacunku. To wybieranie siebie każdego dnia i każdego dnia mówienie do drugiej połowy „kocham Cię, to ważne że jesteś”. Bo bez niej, bez miłości życie ma mniej barw, a jedynie więcej szarości.
0 komentarzy